Lubię smak duszonego pora, mam nadzieję, że zaszczepię to „uczucie” synowi serwując mu puree porowo-cukiniowe 🙂Dodałam do puree cukinię, aby smak był jak najbardziej delikatny, a kolor „zbliżony” do ziemniaków. Ziemniaki same w sobie nie są złe, zwłaszcza takie ugotowane i schłodzone np. w postaci sałatki, tylko niestety nie są one zalecane przy przeciekającym jelicie.
Za to por, oprócz tego że (jak dla mnie) przepyszny w smaku, ma wiele cennych właściwości. Najważniejsze dla mnie to 1. zawiera żelazo 2. jest naturalnym prebiotykiem, czyli dostarcza pożywkę dobrym bakteriom w jelicie grubym. Więcej o właściwościach pora można poczytać tutaj. Por w duecie z delikatną, lekkostrawną cukinią tworzy smaczną kompozycję. Więcej ciekawostek odnoście cukinii znajdziesz tutaj.
Składniki (na 2 porcje):
- 1 duży por (części białe)
- pół dużej (jak na sklepową) cukinii
- oliwa z oliwek (kto może to masło klarowane)
- sól, pieprz biały, kurkuma
- woda lub wywar z kości – w miarę potrzeb
Przygotowanie:
Pora umyj, pokrój w talarki. Cukinię umyj, obierz (jeśli puree ma imitować ziemniaki 😉 ) i pokrój w kostkę. Jeśli „przerabiasz” dużo warzyw – a na tej diecie wierz mi, będziesz – to polecam zakup obieraczki takiej lub takiej. Są także dostępne wersje z możliwością zmiany ustawienia ostrza.
Pora podduś na patelni z oliwą z oliwek i niewielką ilością kurkumy. Dodaj cukinię i zeszklij. Przełóż wszystko do rondla przeznaczonego do duszenia potraw.
Duś na małym ogniu, dolewając w miarę potrzeb wodę lub wywar. Kiedy warzywa będą miękkie, zblenduj na gładko z dodatkiem tłuszczu i dozwolonych przypraw.
Puree porowo-cukiniowe z powodzeniem zastępuje nam tłuczone ziemniaki. Idealne do wszelkich potrawek zamieszczonych na blogu, a zebrało się ich już kilka – sprawdź tutaj.
3 thoughts on “Puree porowo-cukiniowe SCD, 3xbez”