Można powiedzieć, że to książka o połączeniu przypadku i determinacji rodziców w leczeniu małej Abigail. A efekt? Obejrzyjcie na końcu recenzji.
Tag: recenzje
Niebezpieczne zboża Bożena Przyjemska – recenzja
Przyznam się, że sięgając po tę książkę myślałam, że wiem już wszystko o glutenie. Bardzo się myliłam…